




Azjatyckie dzieci w 99% sa zawsze grzeczne, ciche i usmiechniete, ale spotkalam sie z wyjatkiem potwierdzajacym te regule:


Na motorowerze, jak widzicie, mozna przewiezc wszystko, a ostatnie zdjecie pokazuje typowy kambodzanski wiejski sklep.



Zapiski z podróży do miejsc dalekich i bliskich, z lekkim plecakiem, odwagą w sercu, otwartymi oczami i ciekawym świata umysłem.
To łatwe, stacja benzynowa na ostatnim zdjęciu po prawej na dole. Widać paliwo ;)
OdpowiedzUsuńBrawo, na czyje rece mam skladac gratulacje? :)
OdpowiedzUsuń