środa, 30 czerwca 2010
Pocztowka z Fidzi
Kochani, mam dla Was juz pierwsza obszerna i arcyciekawa relacje, z rekinami, kokosami, kanibalami i misjonarzami, ale niestety tutejszy komputer nie polubil sie z moim telefonem, gdzie ta relacja jest zapisana :( Na razie wiec jedynie zapewnienia o moim jak najlepszym samopoczuciu i obrazek z plazy w Silanie. Cmok.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jaka urocza plaża.Pewnie jedna z ostatnich podczas obecnej podróży
OdpowiedzUsuńCałuski
Czekamy na Ciebie Tomek i Magda
OdpowiedzUsuńNo, wygląda dużo lepiej niż Napier. Bremen pozdrawia Fidżi :-)
OdpowiedzUsuńCzy może tak jak ja dawno kiedyś dałaś rekinowi z bańki i została Ci blizna:-)
OdpowiedzUsuń1. Przedostatnia to byla plaza.
OdpowiedzUsuń2. Ja tez czekam na spotkanie z Wami.
3. Fidzi pozdrawia Bremen.
4. Zebym Tobie z banki nie dala!
5. Bisous a tous :*